Walcz z zatrzymaniami podczas czytania!

Zatrzymania, które spowalniają nasze czytanie

 

 

Podczas czytania sugerujemy się znakami przystankowymi, takimi jak kropki i przecinki. Oczywiście, po to one są! Znaki przystankowe m.in. sugerują nam, gdzie kończy się dana wypowiedź lub jej część. Sprawiają ,że tekst staje się zrozumiały, a czytanie przyjemne dzięki temu, że w tekście możemy oddać więcej – zarówno przeżyć, uczuć, jak i doznań. Jest to bardzo ważne, kiedy dla przyjemności czytamy literaturę piękną. Ale co to za przyjemność, kiedy musimy jak najszybciej przeczytać raport do pracy, artykuł naukowy i tym podobne rzeczy?

 

Oczywiście w tego typu tekstach znaki przystankowe są również ważne, ponieważ uściślają wypowiedź, ujednoznaczniają ją. Jednak posiadają dużą wadę – często się na nich zatrzymujemy. Człowiek nie potrafi czytać tekstu „jednym ciągiem”. Czytając dokładnie – tzn. śledząc tekst, potrzebujemy przerw, zatrzymania. Zatrzymujemy się najczęściej na końcach zdań, na przecinkach i na akapitach (pomijając sytuację, kiedy „wyłączamy się” i dociera do nas, że nie wiemy, co czytamy, co jest objawem analfabetyzmu funkcjonalnego, dość popularnego w naszym kraju). Sęk w tym, żeby się nie zatrzymywać, nie tracić na to czasu. Można to zrobić na dwa sposoby: nabycie umiejętności nie zatrzymywania się na znakach przystankowych lub przez rozszerzenie pola widzenia, które pozwoli nam ogarnąć jak największy obszar tekstu naraz. Pierwszy sposób, to prawdopodobnie strata czasu na nauczenie się umiejętności, która przyspieszy naszą prędkość czytania ale nieznacznie. Natomiast rozszerzenie pola widzenia może dać znacznie lepsze efekty. Odpowiednio prowadzony trening łączenia ćwiczeń na poszerzanie pola widzenia oraz wyławiania z tekstu słów – kluczy, mogą w efekcie doprowadzić wręcz do tzw. czytania fotograficznego. Podczas takiego sposobu czytania, na efektywne przyswojenie informacji zawartych na jednej stronie książki potrzeba od jednej do pięciu sekund!

 

Najlepsze i dostrzegalne dość szybko skutki nauki szybkiego czytania dostarczają więc ćwiczenia tych dwóch wspomnianych elementów. Jednak pamiętaj o tym, że czytanie „z przymusu”, czyli konieczność zdobycia konkretnych informacji do pracy, na studia itd., to nie to samo, co czytanie dla przyjemności...

Poszukujesz bardziej uporządkowanej wiedzy?
Sprawdź pakiet SPEED READER PL 2.0!

comments powered by Disqus